poniedziałek, 20 września 2010

Fejsbuk 2

No cóż... zwabiona przeróżnymi korzyściami dałam się skusić... Znaczy zarejestrowałam się na fejsbuku. I trwam w szoku nieustannym. Naprawdę są tam WSZYSCY.
:)

8 komentarzy:

  1. E tam, jaki szok. Normalna rzecz. Tereniu, każde narzędzie można źle wykorzystać. Od nas samych zależy jaki bedzie FB:)
    Dziękuję za zaproszenie:) To było bardzo miłe:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Marku, oczywiście, że normalna rzecz, tak tylko sobie żartuję. :)

    Dorot, no zaciągnęli. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. no, jest pięknie, tak jak się spodziewałam, są łąki, a na nich przechadzają się jasne anioły :]

    )Twoja własna ciekawość Cię zaciągnęła, nie zrzucaj rzeczy na ciała obce ;P)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja własna ciekawość i chęć zaistnienia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. "i żeby nie wycierał Ci się sztruks" ;)
    że tak sobie ceratowo powiem ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. A sztruks, jak wiadomo, trzeba dbać. ;)

    OdpowiedzUsuń