środa, 29 czerwca 2011

Dziś przed burzą takie kolory, że nie wytrzymałam... :P




4 komentarze:

  1. znam podobne zachody tarasowe;) Ale i tak zazdroszczę takiego widoku:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Balkon z widokiem na zachody - bezcenny. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowszczyzna... u mnie niebo jest zanieczyszczone i lipę widzę, ot!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też widzę lipę... mnóstwo lip... te drzewa na zdjęciach to lipy. Zaraz pójdę je oskubać, zimą herbatka lipowa jak znalazł. :)

    OdpowiedzUsuń