poniedziałek, 30 czerwca 2014

Miracle

Śliczne słowo - miracle, w mojej pamięci zostało wiele lat temu po "Skrzypku na dachu" i piosence "Miracle of miracles", o tej:


Później zaczęło mi się kojarzyć z moimi ulubionymi perfumami, Miracle od Lancome, które dziś właśnie dotarły do mnie, paaaachną, ach jak paaachną, przepadam za nimi, za tą kwiatową słodką nutą, za ciepłem i słońcem, z którymi mi się kojarzą. W czasie wakacji będę pachnieć "Cudem". :)

sobota, 28 czerwca 2014

Truskawkowi stróże

Ludzie się przejmują nagrodami, piłką nożną, aferami rządowymi itd, itp, a ja dziś, w pierwszym dniu wakacji urządziłam sobie wakacyjny wyjazd. Nie, nie, nie był to żaden wypad na basen, na plażę, na zwiedzanie, pojechałam do siostry na "prawdziwą wieś". Na truskawki. Najpierw był obiad, kawa i ciasto z truskawkami, mniam, ale w końcu - po obejrzeniu gęsi, które chodzą za ludźmi jak pieski i boją się same iść za stodołę, po zachwycaniu się zawrotną ilością młodych królików, które się człowieka nie boją i można je na rękach głaskać i głaskać oraz po wymizianiu cielaków, które chętnie chwytają pyskiem bluzkę i ssą jak cycek (a'propos, czy wiecie, że krowy nie mają górnych zębów?) - w końcu pojechaliśmy na pole. I tam, kiedy wysiadłam z samochodu, nie mogłam przestać się śmiać, ponieważ ujrzałam takich oto panów:






















Okazało się, że mają chronić tę zieleninę przed... żurawiami.  Przylatują sobie bezczelnie, wyżerają ziemniaki, warzywa i truskawki... Trudno było uwierzyć, ale kiedy zaczęłyśmy zbierać truskawki, przyleciało sobie stadko i przycupnęło w oddali. Kiedy próbowałam je podejść i zrobić zdjęcie - odmaszerowały. Właśnie tak. Nie zerwały się do lotu, ale spacerkiem ruszyły ku pobliskim krzakom. Poszłam za nimi, ale jakby wyparowały.


















Cóż więc mi pozostało? Zrobić parę zdjęć stworzeniom mocno przymocowanym do ziemi.






















Zbiory okazały się satysfakcjonujące. :)))


poniedziałek, 23 czerwca 2014

Fotograf i jego modelka...

... ewentualnie modelka i jej fotograf, czyli Sonia Egner i Rafał Babczyński.













Sonia Egner - taniec drugi

Sonia tańczyła w Brzegu na otwarcie wystawy Marii Kuczary i Rafała Babczyńskiego "Portret jednej kobiety".
















Sonia Egner - taniec pierwszy